Jaki nawilżacz powietrza wybrać – ultradźwiękowy czy ewaporacyjny?

Najbezpieczniejszą metodą nawilżania powietrza jest ewaporacja. Co czyni tę technologię lepszą od technologii ultradźwiękowej?
Przeczytaj nasz artykuł, a dowiesz się, czym różni się nawilżacz ewaporacyjny od ultradźwiękowego. Na co musisz uważać, jeśli masz w domu drugie z tych urządzeń.
Swoje zalety mają zarówno nawilżacze ultradźwiękowe, jak i ewaporacyjne, jednak rekomendowaną technologią nawilżania jest ewaporacja.
Ewaporacja to naturalny proces, polegający na odparowywaniu wody. Nawilżacz powietrza wykorzystujący tę technologię wyposażony jest w wentylator, który zasysa suche powietrze do wnętrza urządzenia.
Następnie wymusza jego przepływ przez specjalną matę, filtr albo obracające się w wodzie dyski.
Powietrze zostaje oddane do otoczenia nawilżone i oczyszczone z większych zanieczyszczeń.
Ewaporacja pozwala na wykorzystywanie zwykłej wody kranowej, a wytwarzana w tym procesie para wodna jest chłodna. W nawilżaczach ewaporacyjnych często umieszczany jest wkład antybakteryjny (np. srebrna elektroda). Zapewnia wysoki poziom higieny, ale musi być regularnie wymieniany.
Nawilżacz ewaporacyjny z oczyszczaczem.
Idealny do pokoi do 55 m².
Inteligentny, ewaporacyjny nawilżacz powietrza.
Sprawdza się w pomieszczeniach do 44 m².
Inteligentny, ewaporacyjny nawilżacz powietrza.
Sprawdza się w pomieszczeniach do 44 m².
Nowy, 2x bardziej wydajny.
Do salonu, biur, dużych pokoi, aż do 80m².
Ultradźwiękowy nawilżacz powietrza – jak wskazuje jego nazwa – wykorzystuje fale dźwiękowe o wysokiej częstotliwości, które rozbijają cząsteczki wody, przekształcając ją w mikroskopijną mgiełkę.
Główną wadą tego procesu jest fakt, że rozbiciu na maleńkie drobinki ulega wszystko, co znajduje się w wodzie, a więc minerały, bakterie, a nawet chemikalia. Biały pył osadzający się na meblach, który często dostrzegają użytkownicy nawilżaczy ultradźwiękowych, to właśnie minerały z wody kranowej, które zostały rozbite przez fale dźwiękowe. Wdychanie ich oraz pozostałych składników ubocznych wytwarzanej mgiełki jest szkodliwe dla zdrowia, dlatego do nawilżacza ultradźwiękowego powinno się wlewać wyłącznie wodę destylowaną lub poddaną odwróconej osmozie (to oznacza wydatek około 100 zł miesięcznie). |
Problem stanowią również środki chemiczne używane podczas mycia nawilżacza, gdyż ich resztki także są rozbijane i trafiają do dróg oddechowych domowników.
Sytuację pogarsza dodatkowo stosowanie olejków zapachowych, które w przypadku nawilżaczy ultradźwiękowych w ogóle nie powinny być używane.
Nie są to wyłącznie potencjalne zagrożenia, ponieważ potwierdzają je przypadki, które miały miejsce w przeszłości. W 2008 r. w Nikozji na Cyprze doszło do wybuchu epidemii legionelli w żłobku szpitalnym. Przyczyną było właśnie używanie wody kranowej w nawilżaczu ultradźwiękowym, natomiast skutkiem śmierć 3 z 9 zakażonych dzieci.
O tym, jak groźne może być czyszczenie nawilżacza powietrza nieodpowiednimi środkami, przekonali się szczególnie mieszkańcy Korei Południowej. W 2011 r. kilkaset osób zmarło tam na skutek stosowania nieprzebadanego właściwie detergentu, który doprowadził u ofiar do poważnego uszkodzenia płuc.
Należy też pamiętać o tym, iż fale dźwiękowe o wysokiej częstotliwości są niesłyszalne dla człowieka, ale mogą być dokuczliwe dla zwierząt domowych. Nawilżacz ultradźwiękowy do domu z psem, kotem czy królikiem jest zatem złym rozwiązaniem. |
Dlaczego zatem nawilżacze ultradźwiękowe są takie popularne? Urządzenia te kuszą cichą pracą i niską ceną (nie należy mylić tego z niskimi kosztami użytkowania), a dodatkową zaletę stanowi ich szeroki wybór.
Przykładami nawilżaczy ultradźwiękowych są Xiaomi Smart Ultrasonic Humidifier albo Götze & Jensen AH201KG.
Jako ciekawostkę można dodać, że w przeszłości dość popularne były nawilżacze parowe. Obecnie występują one rzadko, ze względu na swoje wady, do których zaliczyć należy wysokie koszty eksploatacji oraz ryzyko poparzenia.
Parowy nawilżacz powietrza działa w podobny sposób co czajnik elektryczny, czyli doprowadza wodę do wrzenia i wytwarza czystą (bakterie giną w wysokiej temperaturze), ale gorącą parę wodną. W przypadku takiego urządzenia zużycie energii często sięga 300 W.
Oczyszczacz powietrza z funkcją nawilżania to praktyczne rozwiązanie 2 w 1. Urządzenie jednocześnie usuwa z powietrza smog, kurz czy alergeny i dba o odpowiedni poziom wilgotności. Dzięki temu nie musisz kupować dwóch osobnych sprzętów.
To szczególnie ważne w sezonie grzewczym, gdy powietrze staje się suche i podrażnia drogi oddechowe. Warto zwrócić uwagę na modele marki Clofte, które łączą skuteczne oczyszczanie z bezpiecznym, wydajnym nawilżaniem.
Nawilżacz ewaporacyjny z oczyszczaczem.
Idealny do pokoi do 55 m².
Nawilżacz ewaporacyjny z oczyszczaczem.
Idealny do pokoi do 55 m².
Źródła:
Jedna odpowiedź do “Jaki nawilżacz powietrza wybrać – ultradźwiękowy czy ewaporacyjny?”
Jak dla mnie ten artykuł wyczerpuje temat i można dojść do jednoznacznych wniosków, że nawilżacz ewaporacyjny to najkorzystniejsze i najlepsze rozwiązanie. Jeśli do tej pory miałem wątpliwości jaki wybrać to teraz już ich nie mam.